Uwielbiam szarlotkę.. Pisząc to zajadam właśnie ostatni jej kawałek.
Tej jesieni hitem w Chatce jest szarlotka bez dodatków alergizujących.
Genialna w smaku i bardzo szybka w wykonaniu, z apetycznie chrupiącym wierzchem.
Znika w okamgnieniu szczególnie serwowana na ciepło.
Polecam
Składniki:
500 g mąki
1 niepełna szklanka cukru
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
3 jabłka (u mnie 5)
2 łyżki otrębów pszennych
dżem brzoskwiniowy do posmarowania wierzchu
cynamon do smaku
margaryna bezmleczna i bułka tarta do wysmarowania blachy
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce dodać cynamon do smaku.
Mąkę przesiać przez sitko. Dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto. Rozwałkować na stolnicy i wyciąć koło wielkości blachy (odcisnąć blachę na cieście). Blaszkę wysmarować margaryną bezmleczną i oprószyć bułką tartą. Ciasto ułożyć na blaszce, posypać otrębami pszennymi. Wyłożyć jabłka. Pozostałe ciasto rozwałkować, pociąć w paseczki i ułożyć na wierzchu, tak aby powstała kratka.
Piec w piekarniku ok. 40 min. w temperaturze 200 °C
10 minut przed końcem pieczenia posmarować ciasto 1-2 łyżkami dżemu dla zrobienia glazury.
Smacznego!
I jeszcze zdjęcie kawałka, zanim zniknie:)
Przepis znalazłam
tu